Witajcie drugi raz.
Tak jak wam mówiłam, że powstanie notka o moim życiu ..
A więc tak :
Moje życie, cóż łatwe to ono nie jest. Zastanawiacie się pewnie dlaczego?
Niełatwo być kimś, kogo się nie akceptuje.
Ciągle mam wrażenie że każdy, (chodzi o koleżanki, kolegów ogółem o szkołę) udaje jakby mnie słuchał.
Co prawda to prawda dobrze się uczę.
Ale każdy myśli że mogę być jego tzw ''Parobkiem''.
Otóż nie.
Mam taką wadę że nie potrafię powiedzieć normalne ''Nie'' muszę to złagodnić.
Jestem wrażliwa.
Na forum, tak wielki hejter ze mnie, ale ja nie znam tych ludzi, więc łatwo mi tak powiedzieć.
Ale jak ktoś prosi o prezent, to muszę powiedzieć przynajmniej ''Sorki, nie mogę zbieram''
Tak.
Po za tym - Mam najlepszą przyjaciółkę. Ale zdaje mi się, że CZASEM się mną nie interesuje.
Bardzo lubię Asię.
Ona mnie chyba też.
Chodzi również o strony internetowe.
Nie zakładam fejsa, nk czy aska niestety - bez zgody rodziców.
I co z tego? Hejtujcie mnie, wmawiajcie mi dalej jakie to mam okropne życie.
Ale potem się nie dziwcie że jak macie tysiąc pięćset sto dziewięćset kont na jakichkolwiek stronach,
ściąga wam wirusy, hackują wam konta bo to wszystko - satysfakcjonuje hackerów, że mają więcej kont do zhackowania. Niektórzy uważają że hackerów nie ma.
Ha, i tu się MYLĄ!
Są programy, z wirusami które się ściąga na komputer.
Można hackować.
Tak ale powróćmy do Mego Życia (Iks De)
Czasem, czuję że jestem nikim. Takim kamykiem który można kopać.
Czasem, aż mam ochotę nie wychodzić z domu, chce mi się płakać.
Nikt mnie nie lubi - ja to wiem.
Na tyle może głupia nie jestem wiecie?
Nie chce mi się żyć.
10 Lat nędznego życia.
Mam ochotę się zapaść.
Moje życie coraz bardziej traci sens.
Rodzice mnie nie rozumieją nikt tego nie rozumie.
Jednak, prowadzę bloga.
Może znajdzie się ktoś komu w reszcie na mnie zależy?
Nawet teraz, gdy to piszę chcę płakać.
Tak jestem mięciutka jak poduszka ale trudno.
Ja mam przynajmniej kogoś, kto może mnie nie zna, nie wie o mnie, że istnieje.
Ale mi pomaga. Dodaje mi trochę sił.
Nie zdradzę kto to.
Od razu mówię że to nikt z mojej klasy.
Nie ..
Ktoś wyjątkowy.
Tak, koniec wyżalania się.
Może wreszcie do niektórych dotrze że nie mam zaczepistego życia.
A teraz z innej beczki XD.
Kiedyś na forum znalazłam temat - ''W jakim fandomie jesteś?''
Fandomy do których należę :
Lovatic,
Rushers.
KatyCat,
PotterHead,
Gabrielskonators (XDDDDDDDD)
Tak, lubię gabrielskiego i co? Posypią się hejty ._.
Ale ja go tam lubię c:
Jest jeszcze jedna gwiazda która, nie ma fandomu, ale i tak ją bardzo lubię - Margaret.
A może po tych nazwach fandomu domyślicie się kto właśnie jest dla mnie ostatnim ratunkiem?
Od razu mówię że to NIE : Gabrielski i Harry Potter.
Domyślicie się.
Dobra. To tyle. Pa.
Natex <3
